Historia Zamku Otmuchowskiego
rozpoczyna się w pierwszej połowie XII wieku, kiedy to papież Hardian nadał ziemię otmuchowską wraz z zamkiem we władanie biskupom wrocławskim. To dzięki ich interesom i inicjatywie zamek ulegał
przeobrażeniom i rozbudowie. Istnienie zamku poświadczają także dokumenty, jeden z 1245 roku, drugi zaś z 1261 roku.
Za sprawą biskupa wrocławskiego Przecława z Pogorzeli, który wybrał Otmuchów na siedzibę księstwa biskupiego,
rozbudowano zamek przeznaczając go również na cele dworskie. W zamku biskupi przechowywali swoje skarby, pieniądze i kosztowności był tu
skarbiec i to właśnie stało się powodem jego dramatu. Husyci przybyli na te ziemie w roku 1428 zniszczyli
i zrabowali miasto, a dwa lata później (1430) ich celem stał się zamek.
W latach 1484-1485 kolejny władca księstwa biskupiego Jan IV Roch przeprowadził
przebudowę obiektu. Budowla została tak zaplanowana, że spełniała wszystkie zadania obronne. Dalej znajdowała się w niej siedziba biskupia.
W XVI wieku biskup wrocławski Andrzej Jerin całkowicie
przekształcił średniowieczną budowlę nadając całości renesansowy charakter. Istniejącym do dziś śladem tamtego okresu są resztki sgraffita, zachowane obramienia okienne oraz ścienna dekoracja.
Z czasem zamek stał się
ulubioną siedzibą biskupów wrocławskich, książąt nysko-grodkowskich, którzy nie szczędzili grosza na jego ciągłe unowocześnianie
i dostosowywanie do różnych potrzeb. Po wojnach śląskich zamek nie służył już jako rezydencja biskupia, mieściła się tutaj jedynie jej administracja.

W 1810 roku zrujnowany zamek i otaczające go ziemie otrzymała słynna rodzina Humboltów. Książę Hubmbolt dla ratowania tego co pozostało po rezydencji biskupiej
rozebrał skrzydło południowo-zachodnie i odbudował skrzydło, które stoi do dziś. W miejscu rozebranego skrzydła powstał mini-park zamkowy. W sali rycerskiej zachował się
duży kominek z ruchomą ścianą. Wnęka za kominkiem, umożliwiała podsłuchiwanie rozmów jakie toczyły się w sali rycerskiej przez zaufanego człowieka.
Ten stary,
średniowieczny podsłuch zachował się do dziś. Podobnie jak
dwie cele śmierci: głodowa i zapadnia. Z pierwotnego założenia zamkowego do dziś
zachowało się jedynie skrzydło północno-wschodnie, ale i ono stanowi niemałą atrakcję Ziemi Otmuchowskiej. Dziś w zamku mieści się gościniec.